Wnętrza industrialne od lat przyciągają miłośników miejskiego szyku, surowych materiałów i bezkompromisowej estetyki. To styl, który narodził się w pofabrycznych przestrzeniach Nowego Jorku, w których beton, cegła i stal zyskały nową rolę – dekoracyjną i pełną charakteru. Dziś industrialne wnętrza coraz częściej goszczą i w designerskich kawalerkach, i w domach jednorodzinnych, tworząc wyjątkowe tło dla codziennego życia. 

Za pozornym chłodem urządzonych industrialnie wnętrz kryje się ogromny potencjał – wystarczy dobrać odpowiednie meble wypoczynkowe, by surową aranżację zamienić w miejsce wygodne, przytulne i pełne klimatu. To właśnie meble nadają przestrzeni “ludzki” wymiar – łagodzą ostre linie, dodają miękkości i tworzą atmosferę, w której chce się odpoczywać. Sprawdź, jak osiągnąć ten balans i uczynić salon industrialny nie tylko stylowym, ale też przyjaznym i funkcjonalnym.

Rola kanapy w industrialnym salonie. Jest nie do przecenienia!

W centrum każdego salonu stoi sofa – to ona decyduje o charakterze całej przestrzeni. W industrialnym wnętrzu świetnie odnajdą się meble o prostej, geometrycznej formie, które harmonizują z surową estetyką, takie jak np. 3-osobowa sofa Priam. Zamiast chłodnych odcieni szarości warto jednak postawić na cieplejsze tonacje: czekoladowy brąz, karmel, butelkową zieleń czy głęboki granat. Takie kolory łagodzą surowość wnętrza, świetnie komponując się z betonem, stalą i cegłą.

Materiał obicia ma ogromne znaczenie. Jeśli chcesz dodać łagodności aranżacji salonu w stylu industrialnym, wybierz meble tapicerowane welurem lub tkaniną o strukturze boucle – materiałami nowoczesnymi, ale miękkim w odbiorze. Świetnym wyborem będzie też skóra, ale najlepiej w połączeniu z przytulnymi dodatkami (udrapowaną na oparciu narzutą, dekoracyjnymi poduszkami itd.).

Fotel z charakterem – przełam surowość loftowej aranżacji

Wybór fotela jest doskonałą okazją, by dodać aranżacji nieco bardziej osobistego wymiaru. W industrialnym salonie mebel ten nie musi być surowy – przeciwnie, może stać się miękkim kontrapunktem dla dominującej wokół prostoty i chłodu materiałów. Warto postawić na model z miękkim siedziskiem, cechujący się opływowym kształtem.

Jeśli chodzi o kolory, znakomicie sprawdzą się te, które naturalnie łagodzą surowość betonu i metalu: karmelowy brąz, oliwkowa zieleń, ceglasty rudy, głęboki grafit. Fotel może mieć też wyrazisty detal – drewniane podłokietniki, metalową podstawę w stylu retro albo pikowane oparcie, które doda całości nieco vintage’owego sznytu. Warto umieścić przy nim lampę podłogową z tekstylnym abażurem i niewielki stolik pomocniczy – stworzysz w ten sposób kameralny kącik wypoczynkowy, który zrównoważy industrialną surowość.

Pufy i tekstylia w industrialnym salonie – miękkość na pierwszy rzut oka

W industrialnych wnętrzach często brakuje miękkości widocznej na pierwszy rzut oka. Jeśli w Twoim salonie królują metalowe konstrukcje, materiały w rodzaju cegły i betonu architektonicznego, ograniczona paleta barw i oszczędne formy, uzupełnij go o pufy lub tapicerowane ławy. Nie tylko zadbasz o zróżnicowanie otoczenia pod kątem wizualnym, ale też sprawisz, że będzie wygodniejsze w codziennym użytkowaniu. 

Na wagę złota będą także wszelkie tekstylne dodatki, w tym przede wszystkim dywan, który nawet w najbardziej ponurym wnętrzu potrafi zdziałać cuda. Model wełniany, we wzory lub w ciekawym kolorze skutecznie “wycisza” surowość podłogi z betonu lub płytek. Poza funkcją dekoracyjną pełni też rolę spajającą – łączy wszystkie elementy wypoczynkowe w jedną, dobrze przemyślaną całość. Przy aranżowaniu pokoju w stylu loftowym należy też przemyśleć wybór wszelkich zasłon, chodników, poduszek, narzut – będą kropką nad i, której minimalistyczne przestrzenie często bardzo potrzebują.

Ukryty sprzymierzeniec przytulności w industrialnym wnętrzu? Światło!

Oświetlenie bywa niedocenianym elementem w kontekście ocieplania surowych wnętrz. W salonie industrialnym warto postawić na kilka punktów świetlnych zamiast jednej, dominującej lampy. Surowe, metalowe klosze w stylu fabrycznym warto zestawić z cieplejszymi źródłami światła, np. lampami podłogowymi wyposażonymi w mleczny klosz. W ten sposób stworzysz różne strefy – do czytania, do odpoczynku, do wieczornych rozmów.

Znakomitym uzupełnieniem będą także lampy o widocznych żarówkach Edisona, łączące styl industrialny z vibem retro. Warto również sięgnąć po światło pośrednie – np. taśmy LED ukryte za regałem lub pod półkami, które subtelnie podkreślają strukturę cegły czy betonu. Światło buduje klimat – w industrialnym wnętrzu może uczynić cuda, jeśli tylko odpowiednio je zaplanujesz.

Wydaje Ci się, że Industrialne wnętrze, choć szalenie stylowe, jest zimne i nieprzyjazne? Nie musi tak być. Odpowiednie meble wypoczynkowe są w stanie całkowicie odmienić jego charakter! Te w ciepłym kolorze, tapicerowane miękkimi tkaninami, nawet najbardziej surowej aranżacji nadadzą przytulny, domowy wymiar. Przekonaj się o tym we własnym domu, wybierając jeden z designerskich modeli kanap lub pufów z oferty Next!